W związku z otwarciem Konsulatu Kultury w dn. 24-26 sierpnia zaplanowano w Gdyni szereg wydarzeń kulturalnych, wśród nich m.in. spotkanie z prof. Szewachem Weissem poświęcone jego najnowszej książce pt. "Moja Polska". Weiss jest profesorem nauk politycznych, wykłada zarówno w Izraelu, jak i w Polsce (na Uniwersytecie Warszawskim i Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie), przez wiele lat przewodniczył izraelskiemu parlamentowi, czyli Knesetowi, był ambasadorem Izraela w Polsce oraz przewodniczącym Rady Instytutu Pamięci Yad Vashem w Jerozolimie. Jako jeden z czołowych izraelskich polityków poznał i spotykał się z głowami państw z całego świata, m.in. z prezydentami USA, Rosji, papieżem Janem Pawłem II, Jasyrem Arafatem, prezydentami i przedstawicielami rządu w Polsce.
Urodził się w 1935 r. w żydowskiej rodzinie w Borysławiu, który przed II. wojną światową leżał na ziemiach polskich, w województwie lwowskim. Podczas spotkania z wielkim sentymentem wspominał swój Borysław, który był miastem wielokulturowym - od wieków obok siebie mieszkali tu Polacy, Żydzi i Ukraińcy. Niestety wybuch wojny nieodwracalnie zniszczył ten porządek i zmusił rodzinę Weissów do ukrywania się, a następnie do emigracji do Palestyny. Weiss z wielką wdzięcznością wspominał polskich sąsiadów, którzy pomogli jego najbliższej rodzinie przetrwać okrucieństwo wojny. Te wydarzenia odcisnęły piętno na całym jego życiu. Mimo że opuścił Polskę jako 11-letni chłopak, mówi że gdy przyjeżdża do Polski, czuje się jak w domu. Jest wielkim orędownikiem pokoju i przyjaźni polsko-izraelskiej, o czym świadczą choćby jego słowa wypowiedziane podczas uroczystości wręczeniu mu Orderu Orła Białego przez prezydenta Andrzeja Dudę w dn. 17.01.2017:
"Byłem w Jedwabnem, znam inne stodoły też. Są i były inne stodoły, dlatego sprawiedliwych wśród narodów świata nikt nie zapomni. To jest szczyt moralności światowej. Bądźcie dumni z tego, co łączy moralnie cały świat."
Bardzo dobrze włada językiem polskim i jest felietonistą tygodnika "Do rzeczy" - książka "Moja Polska" to właśnie zbiór wybranych felietonów, które ukazały się w tym tygodniku.
Na spotkaniu prof. Weiss niewiele mówił o samej książce, natomiast bardziej o swoim życiu, o Polakach, Żydach, stosunkach między oboma narodami w przeszłości i dziś. Zgromadzona publiczność z wielką uwagą słuchała jego opowieści i spostrzeżeń przeplatanych anegdotami.
Organizatorzy spotkania przygotowali dla Profesora niespodziankę - aktor Jerzy Radziwiłowicz odczytał ulubiony fragment Weissa z Quot;Pana Tadeusza" dot. koncertu Jankiela, co wzruszyło Profesora.
Mimo ogromnego doświadczenia na arenie międzynarodowej polityki, życiorysu, na podstawie którego możnaby napisać kilka książek lub nakręcić kilka filmów, Weiss był bardzo otwarty i serdeczny. Spotkanie miało bardzo kameralny charakter, a uczestnicy wychodzili urzeczeni tą niezwykłą osobą. Chętnych do udziału w spotkaniu było więcej niż miejsc dostępnych na sali Gdyńskiego Centrum Filmowego, ale dla wszystkich, którzy się nie zmieścili, udostępniona była transmisja na telebimie na zewnątrz sali.
Po spotkaniu profesor składał autografy w swoich książkach - mi również udało się zdobyć autograf i teraz z wielkim zainteresowaniem czytam "Moją Polskę" Szewacha Weissa.
Komentarze
Prześlij komentarz