Po pożywnym śniadaniu zapakowaliśmy do samochodu rowery i ruszyliśmy na odbywające się dzisiaj zawody rowerowe w ramach 7R CST MTB Gdynia Maraton 2018. Kubuś startował w ubiegłorocznym maratonie, więc dziś był to jego drugi start, natomiast Amelka startowała po raz pierwszy.
Zawody odbyły się w Gdyni na ul. Olimpijskiej, w pobliżu Stadionu Miejskiego. Kubuś startował o godz. 10 w kategorii "Maluchy" i miał do pokonania dystans 800 m, natomiast Amelka o godz. 11:15 w kategorii "Młodzik młodszy" miała do pokonania 2.250 m. Na starcie spotkaliśmy się ze szkolnym kolegą Kubusia. Zarejestrowało się jeszcze kilku innych kolegów, ale pewnie odstraszył ich poranny deszcz.
W kategorii "Maluchy" startowało 66 dzieci w wieku 1-6 lat, natomiast w kategorii "Młodzik młodszy" 29 uczestników w wieku 10-12 lat. Dzieci w wieku 7-9 lat mogły startować w kategorii "Starszaki", a 13-15-latkowie w kategorii "Młodzik starszy".
Każdy uczestnik otrzymał pakiet startowy składający się z okolicznościowej koszulki, numeru startowego, chipa do pomiaru czasu, kamizelki odblaskowej i napoju owocowego. Warunkiem udziału w zawodach było posiadanie sprawnego roweru i kasku.
Dla dzieci zawody były ważnym wydarzeniem, ale oczywiście najważniejsze było ukończenie przejazdu. Każdy na mecie otrzymał pamiątkowy medal. Jako rodzic jestem bardzo zadowolona, gdy dzieci chcą wziąć udział w tego typu imprezach promujących sport i sprawność fizyczną. Sama staram się dawać dobry przykład, biorąc np. udział w konkursie "Do pracy jadę rowerem" realizowanym przez gdyński Zarząd Dróg i Zieleni. W Trójmieście ze względu na ukształtowanie terenu warunki do jazdy rowerem nie są najłatwiejsze, ale ma to też dobrą stronę, gdyż podczas jazdy możemy podziwiać piękne krajobrazy.
Komentarze
Prześlij komentarz