Przejdź do głównej zawartości

Trolejbusowa niedziela z PKT w Gdyni

Po niedzieli kolejowej 4 tygodnie temu dziś przyszedł czas na niedzielę z trolejbusami. A to za sprawą 5. edycji Dni Otwartych Funduszy Europejskich obchodzonych w dniach 11-13.05.2018.
Gdynia, Lublin i Tychy to jedyne miasta w Polsce, na których drogach ciągle można spotkać trolejbusy. Dla gdyńskiej komunikacji trolejbusowej rok 2018 jest rokiem wyjątkowym ze względu na przypadające w nim 75-lecie trolejbusów w Gdyni.
W Europie trolejbusy można spotkać m.in. w Rydze, Mińsku, Tallinnie, Wilnie, Moskwie, Budapeszcie, Atenach, Rzymie, itp. - więcej informacji w Wikipedii.
Historia komunikacji trolejbusowej w Gdyni sięga roku 1943, kiedy to okupujący miasto hitlerowcy uruchamiają pierwsze połączenia trolejbusowe. Na dzisiejszej imprezie żadna z zapytanych z PKT (Przedsiębiorstwo Komunikacji Trolejbusowej) osób nie była w stanie odpowiedzieć, dlaczego Niemcy postawili na trolejbusy, a nie na tramwaje, jak w pobliskim Gdańsku. Na pewno nie chodziło o ekologię, która dziś jest motywem przewodnim promocji trolejbusów. Może wybrano ten środek transportu ze względu na to, że stosunkowo szybciej, łatwiej i taniej można zbudować sieć trakcyjną dla trolejbusów niż torowiska i całą infrastrukturę dla tramwajów?
W tamtych czasach Gdynia jako młode, rozbudowujące się miasto nie mogła narzekać na ograniczenia terenowe, które uniemożliwiałyby lub utrudniały budowę infrastruktury tramwajowej.
Z autobusami trolejbusy wygrywały tym, że nie potrzebna była ropa naftowa czy benzyna do ich eksploatacji, ale węgiel (do produkcji prądu), który był zdecydowanie łatwiej dostępny.
Na dzisiejszej imprezie zajezdnia trolejbusowa przy ul. Zakręt do Oksywia była otwarta dla zwiedzających. Pracownicy PKT oprowadzali zainteresowanych po jej terenie, opowiadając, jak wygląda ich praca na co dzień. Można było m.in. zobaczyć, jak są myte trolejbusy, a każdy z nich jest myty codziennie, chyba że temperatura powietrza spada poniżej -5°C.
Gdyńskie PKT dysponuje 97 trolejbusami, w tym 4 zabytkowymi. Przedsiębiorstwo podpisało umowę na dostawę kolejnych 30 pojazdów, które sukcesywnie zaczną wzbogacać gdyńską flotę od września 2018 r. Jednocześnie z eksploatacji będą wycofywane najstarsze pojazdy.

zabytkowy trolejbus Saurer 4T IILM z 1957 r. zabytkowy trolejbus Škoda 9Tr z 1975 r.

Najdłuższa trasa, jaką pokonuje gdyński trolejbus linii nr 27, liczy 20 km w jedną stronę, z Cisowej SKM do zajezdni w Kaczych Bukach. Trolejbus tej lini wykonuje 8 kursów w jedną i drugę stronę dziennie, przejeżdżając 320 km.
Wiele atrakcji podczas dzisiejszej imprezy przygotowano dla dzieci: darmową watę cukrową, stanowiska do kolorowania tematycznych obrazków, konkurs z nagrodami za wykonanie wszystkich zadań w ramach miejskiej gry trolejbusowej i przejażdżkę po terenie zajezdni najnowszym trolejbusem. Jeśli dodać do tego bardzo dobrą organizację i piękną pogodę, to nie można się dziwić, że do zajezdni ściągnęło wielu małych i dużych fanów trolejbusów :)

 
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wycieczka do Legolandu i Lalandii w duńskim Billund

O wycieczce do Legolandu myślałam już od kilku lat, ale czekałam, by Kubuś trochę podrósł i mógł skorzystać z dostępnych atrakcji – na wielu z nich jest ograniczenie "wzrostowe": mogą z nich korzystać "dzieci o wzroście co najmniej" i tu stosowna informacja wyrażona w cm. W tym roku Kubuś skończył 6 lat, Amelka ma prawie 11 lat, więc stwierdziłam, że Kubuś jest już wystarczająco duży, a Amelka jeszcze do końca nie wyrosła z zainteresowania klockami Lego i zrealizujemy mój pomysł. W 2018 roku Legoland świętuje swoje 50-lecie, z tej okazji bilety wstępu mają okolicznościowy wygląd. JAK DOJECHAĆ DO LEGOLANDU W DANII? Z Gdańska do Billund najszybciej można dostać się samolotem taniej linii WizzAir - nam udało się kupić bilety w cenie 78 zł/osoba w dwie strony, czyli taniej w WizzAirze już się nie da kupić. Przed kupnem biletów lotniczych rozważałam jeszcze opcję podróży samochodem i zajechania po drodze np. do Heide Parku w niemieckim Soltau , ale taka pod...

Szlakiem cysterskim podczas XVIII Jarmarku Cysterskiego w Pelplinie

Przeglądając program 26. Europejskich Dni Dziedzictwa, natknęłam się na informację o odbywającym się w dn. 14-16 września XVIII Jarmarku Cysterskim w Pelplinie . Wielokrotnie jadąc autostradą A1 i widząc zjazd na Pelplin, myślałam, że musimy kiedyś do Pelplina przyjechać ze względu na podobno bardzo ciekawy kościół, który się tu mieści. Przed dzisiejszym wyjazdem dokładniej zbadałam, o jaki kościół chodzi - okazuje się, że w Pelplinie znajduje się Bazylika katedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, a sam niewielki Pelplin (ok. 8.000 mieszkańców) jest stolicą diecezji pelplińskiej. Pelplin leży na szlaku cysterskim , gdyż miejscowa katedra została wzniesiona przez cystersów. Ale zaczynając od początku :) Do Pelplina przyjechałam z Amelką i Kubusiem przed godz. 13 i trochę czasu zajęło nam znalezienie miejsca parkingowego z uwagi na fakt, że główne ulice w centrum miasta były tego dnia zamknięte dla ruchu kołowego. Po zaparkowaniu samochodu ruszyliśmy w kierunku centrum, mijają...

Koncert z wibrafonem w roli głównej

Poza nauką gry na pianinie staram się, by Amelka i Kubuś uczestniczyli w interesujących (na miarę ich wieku) wydarzeniach kulturalnych. I dziś nadarzyła się taka okazja: w pobliskiej szkole podstawowej został zorganizowany koncert w ramach cyklu "Muzyczne spotkania na Chwarznie". Koncert rozpoczął się występem ucznia tej szkoły, który zagrał na pianinie utwór Ludovica Einaudiego pt. "Night". Następnie kilka utworów z obszaru jazzu, swingu i bossa novy wykonało trio w składzie: Wojciech Staroniewicz (saksofon), Dominik Bukowski (wibrafon) i Janusz Mackiewicz (kontrabas). Panowie ci są doskonale znani na trójmiejskiej i nie tylko scenie muzycznej, bilety na ich koncerty kosztują kilkadziesiąt złotych, a wstęp na dzisiejszy koncert był wolny. Koncert odbył się w szkole, więc warunki były dalekie od tych, jakie panują w filharmonii czy profesjonalnej sali koncertowej. Jednak warto było przyjść, bo również atmosfera była bardziej klubowa. Na koncert wybrałam się z Ku...